Discussion:
Książka adresowa na LDAP - jak zrobić?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Maciej Pijanka
2006-01-23 07:57:13 UTC
Permalink
Hej
Chcę zrobić sobie książkę adresową na LDAP (trochę dla zabawy, a trochę
dlatego że potrzebuję swoich kontaktów w różnych miejscach). Czy
moglibyście polecić mi jakieś materiały / narzędzia?
Chciałbym żeby książka była dostępna dla KNode, OE i jeśli to możliwe
dla mutt'a.
daj znac jakby Ci sie udało coś osiagnac
Pawel
2006-01-23 08:14:14 UTC
Permalink
Hej
Chcę zrobić sobie książkę adresową na LDAP (trochę dla zabawy, a trochę
dlatego że potrzebuję swoich kontaktów w różnych miejscach). Czy
moglibyście polecić mi jakieś materiały / narzędzia?
Chciałbym żeby książka była dostępna dla KNode, OE i jeśli to możliwe
dla mutt'a.
To ja napiszę o swoich wynikach - kiedyś próbowałem.
I udało mi się, jedynym problemem było dopisywanie nowych kontaktów -
niestety w takim Outlooku dostęp do książek LDApowych jest Read-only...

Tutoriali jak zrobić książkę jest sporo, ja korzystałem z :
http://zlobek.tcz.wroclaw.pl/dzial.php3?dzial=23

Ale z pomysłu zrezygnowałem - nie chciałem ręcznie dodawać wpisów
pojawiających się co jakiś czas...
--
Paweł Muszyński
Michal Abramowicz
2006-01-23 08:10:15 UTC
Permalink
Hej
Miałem zamiar to zrobic ale sobie odpóściłem ;_)


gógle Linux => książka LDAP

pierwszych 5 wyników powinno pomóc.

ze wskazówek:
1. zrób książke w mozilli, wyeksportuj do ldif
2. zrób to samo w sylphed-claws, do ldfif
3. OE/Foftłuk, do ldif

porównaj co masz w sródku i będziesz wiedział jak zrobić
katalogi w ldap'ie, dodatkowo jeszcze zwróć uwagę na sposób
nazywania "pól" między OE/O a Mozilla* ;-)

ponoć wiewiórcza poczta umie używać ldap'a

m.a.
--
Moskiewskie zakłady spirytusowe "Duch Lenina" rozpoczęły produkcję
wódki w butelkach z lewym gwintem. Ten podły chwyt poniżej pasa
przyprawił o czarną rozpacz tysiące zdezorientowanych skacowanych obywateli.
Michal Kochanowicz
2006-01-23 10:10:32 UTC
Permalink
Post by Pawel
To ja napiszę o swoich wynikach - kiedyś próbowałem.
I udało mi się, jedynym problemem było dopisywanie nowych kontaktów -
niestety w takim Outlooku dostęp do książek LDApowych jest Read-only...
Porażka :(

Ja miałem nadzieję że uda się zrobić tak, aby każdy użytkownik miał
własną książkę w LDAPie i mógł ją swobodnie edytować. Chodziło o
uwspólnienie prywatnych list kontaktów pomiędzy wieloma MUA a nie o
książkę "firmową."
Post by Pawel
http://zlobek.tcz.wroclaw.pl/dzial.php3?dzial=23
Dzięki, spojrzę.
Post by Pawel
Ale z pomysłu zrezygnowałem - nie chciałem ręcznie dodawać wpisów
pojawiających się co jakiś czas...
Faktycznie bez sensu.
--
--= Michal Kochanowicz =--==--==BOFH==--==--= ***@michal.waw.pl =--
--= finger me for PGP public key or visit http://michal.waw.pl/PGP =--
--==--==--==--==--==-- Vodka. Connecting people.--==--==--==--==--==--
A chodzenie po górach SSIE!!!
Michal Kochanowicz
2006-01-23 10:13:39 UTC
Permalink
Post by Michal Abramowicz
Miałem zamiar to zrobic ale sobie odpóściłem ;_)
Ja też :))
Post by Michal Abramowicz
gógle Linux => książka LDAP
Googlać to ja googlałem - informacji jest na tyle dużo że chciałem aby
ktoś polecił coś konkretnego :)
Post by Michal Abramowicz
pierwszych 5 wyników powinno pomóc.
1. zrób książke w mozilli, wyeksportuj do ldif
2. zrób to samo w sylphed-claws, do ldfif
3. OE/Foftłuk, do ldif
To nawet niezły pomysł, choć dwa pierwse programy mnie nie interesują.
Post by Michal Abramowicz
porównaj co masz w sródku i będziesz wiedział jak zrobić
katalogi w ldap'ie, dodatkowo jeszcze zwróć uwagę na sposób
nazywania "pól" między OE/O a Mozilla* ;-)
ponoć wiewiórcza poczta umie używać ldap'a
Teoretycznie tak, ale nie widziałem tego w praktyce. To też chciałem
mieć, ale jeśli nie ma możliwości edycji takiej książki to nie jest to
rozwiązanie o które mi chodziło :(
--
--= Michal Kochanowicz =--==--==BOFH==--==--= ***@michal.waw.pl =--
--= finger me for PGP public key or visit http://michal.waw.pl/PGP =--
--==--==--==--==--==-- Vodka. Connecting people.--==--==--==--==--==--
A chodzenie po górach SSIE!!!
Jerzy Skalski
2006-01-24 08:19:09 UTC
Permalink
Witam

Dawno temu popełniłem coś, czego opis znajduje się na stronie:
http://done.homelinux.org/ldap/article_ldap.html

Nie wiem na ile są aktualne zawarte tam informacje ale może coś
się jeszcze przyda.

Jerzy Skalski
PeDe
2006-01-24 09:35:05 UTC
Permalink
On Mon, 23 Jan 2006 08:57:13 +0100
daj znac jakby Ci sie udało coś osiagnac ok?
Mnie sie udalo. Co chcesz wiedziec ?
Kontakty dopisuje przez www (korzystam z phpldapadmin - taki ubogi
odpowiednik phpmyadmina).
Moj konfig nie jest jakis skomplikowany, ale na potrzeby ok. 200 userow
wystarcza w zupelnosci.
--
10-4
Pe<>De
Showing pigs, refresh every 1 seconds.
::http://mp72.net::
Michal Kochanowicz
2006-01-24 09:39:29 UTC
Permalink
Post by Jerzy Skalski
Witam
http://done.homelinux.org/ldap/article_ldap.html
Nie wiem na ile są aktualne zawarte tam informacje ale może coś
się jeszcze przyda.
Opis wygląda na całkiem przyzwoity ;) ale nie bardzo odpowiada
postawionemu przeze mnie problemowi:
1. nie ma możliwości edycji książki przez użytkowników;
2. jest jedna książka dla wszystkich a ja chcę indywidualne.
--
--= Michal Kochanowicz =--==--==BOFH==--==--= ***@michal.waw.pl =--
--= finger me for PGP public key or visit http://michal.waw.pl/PGP =--
--==--==--==--==--==-- Vodka. Connecting people.--==--==--==--==--==--
A chodzenie po górach SSIE!!!
Jakub Piotr Cłapa
2006-01-24 11:46:30 UTC
Permalink
Post by Michal Kochanowicz
Post by Pawel
To ja napiszę o swoich wynikach - kiedyś próbowałem.
I udało mi się, jedynym problemem było dopisywanie nowych kontaktów -
niestety w takim Outlooku dostęp do książek LDApowych jest Read-only...
Porażka :(
Ja miałem nadzieję że uda się zrobić tak, aby każdy użytkownik miał
własną książkę w LDAPie i mógł ją swobodnie edytować. Chodziło o
uwspólnienie prywatnych list kontaktów pomiędzy wieloma MUA a nie o
książkę "firmową."
No to nie tędy droga (a w sumie to niktórędy, bo nie znam takiego
rozwiązania).

LDAP ssie niestety, a ja wciąż nie rozumiem po kiego grzyba go stworzyli
i jak właściwie powinno się tego używać... ;]
Michal Kochanowicz
2006-01-24 13:01:05 UTC
Permalink
Czytaj ze zrozumieniem!!!
Spierdalaj!!!
przez właściciela (wszystko przez przegądarkę www).
I takie rozwiązanie mnie nie interesuje.
Niestety, żaden ze znanych mi klientów pocztowych nie potrafi edytować wpisów!
I to jest właśnie problem.
--
--= Michal Kochanowicz =--==--==BOFH==--==--= ***@michal.waw.pl =--
--= finger me for PGP public key or visit http://michal.waw.pl/PGP =--
--==--==--==--==--==-- Vodka. Connecting people.--==--==--==--==--==--
A chodzenie po górach SSIE!!!
Zbyniu Krzystolik
2006-01-24 19:16:05 UTC
Permalink
Post by Jakub Piotr Cłapa
LDAP ssie niestety, a ja wciąż nie rozumiem po kiego grzyba go stworzyli
i jak właściwie powinno się tego używać... ;]
Ssie w Twoich oczach, bo nie rozumiesz po kiego grzyba go stworzyli i
jak właściwie powinno się tego używać... :-P

Zbyniu
--
%% Absolutely nothing we trust %%
Zbyniu Krzystolik
2006-02-03 22:46:01 UTC
Permalink
Post by Zbyniu Krzystolik
Post by Jakub Piotr Cłapa
LDAP ssie niestety, a ja wciąż nie rozumiem po kiego grzyba go stworzyli
i jak właściwie powinno się tego używać... ;]
Ssie w Twoich oczach, bo nie rozumiesz po kiego grzyba go stworzyli i
jak właściwie powinno się tego używać... :-P
To znaczy, że ssie, skoro nikt nie umie (probowalem w wielu zrodlach) po
ludzku napisać do czego to jest i jak można z tego skorzystać.
http://www.int-evry.fr/mci/user/procacci/ldap/ldapv3-jp.pdf
to jest chyba jeden z ciekawszych opisów
W dodatku
z obsługą tego w sofcie jest tragicznie (Thunderbird np. nie potrafi
wyswietlic listy wszystkich kontaktow z katalogu i zezwala tylko na
wyszukiwanie...),
Mój postfix, courier-imap, amavisd-new, gnarwl, pureftpd, proftpd, pdns
nss_ldap, evolution i mutt radzą sobie wyśmienicie.
Thunderbirda nawet zamontowałem, żeby zobaczyć, ale książka ldapowa w
ogóle się nie dodaje, więc nie wiem (1.5-1).
wiec doprawdy nierozumiem po co taka skomplikowana
kobyla zostala stworzona.
To jest wersja lightweight większej afery. ;)

A serio to daje to namiastkę obiektowej bazy danych; ze wszystkimi
plusami obiektów. Pozwala w jednym miejscu trzymać wiele różnych
technicznie informacji, ale dotyczących tego samego podmiotu. Niestety
jest to tylko składowisko obiektów, a nie baza danych z wszelkimi
funkcjami operującymi na nich. W dodatku ułożenie w postaci pojedynczego
drzewa katalogowego jest b. biedne, bo rzadko jest to wystarczające
odwzorowanie rzeczywistych relacji.

Pomimo tych minusów jednak fakt, iż w jednym miejscu (obiekcie) mogę mieć
ustawienia konta shellowego, maila z kompletem aliasów, ustawień AV/AS
(oczywiście poczta w pełni wirtualna, bo to inna maszyna i procmailowi
śmierć), konta ftp (full virtual) i diabli wiedzą ile jeszcze jest
nieocenionym plusem. W dodatku do wszystkiego mam jedno hasło.

[Filtry i nastawienie raczej na pracę RO dają prędkość, ACLe dają widoki
ograniczające do niezbędnych atrybutów dla konkretnego serwisu, itd, itd]

Książka adresowa jest jednym z wieeelu, choć najbardziej widocznym
zastosowaniem. Zapewne poszczególne aplikacje klienckie mają różne
cienie i blaski, własne pola, różne interpretacje tych samych pól itp
są problemami, które trzeba poznać, przewalczyć lub zaakceptować.
Trudno, miał być wspólny standard, wyszło jak zwykle - "najlepiej jak
każdy ma swój".

Zbyniu
--
%% Absolutely nothing we trust %%
Jakub Piotr Cłapa
2006-02-09 23:34:08 UTC
Permalink
Post by Zbyniu Krzystolik
Post by Zbyniu Krzystolik
Post by Jakub Piotr Cłapa
LDAP ssie niestety, a ja wciąż nie rozumiem po kiego grzyba go stworzyli
i jak właściwie powinno się tego używać... ;]
Ssie w Twoich oczach, bo nie rozumiesz po kiego grzyba go stworzyli i
jak właściwie powinno się tego używać... :-P
To znaczy, że ssie, skoro nikt nie umie (probowalem w wielu zrodlach) po
ludzku napisać do czego to jest i jak można z tego skorzystać.
http://www.int-evry.fr/mci/user/procacci/ldap/ldapv3-jp.pdf
to jest chyba jeden z ciekawszych opisów
W dodatku
z obsługą tego w sofcie jest tragicznie (Thunderbird np. nie potrafi
wyswietlic listy wszystkich kontaktow z katalogu i zezwala tylko na
wyszukiwanie...),
Mój postfix, courier-imap, amavisd-new, gnarwl, pureftpd, proftpd, pdns
nss_ldap, evolution i mutt radzą sobie wyśmienicie.
Thunderbirda nawet zamontowałem, żeby zobaczyć, ale książka ldapowa w
ogóle się nie dodaje, więc nie wiem (1.5-1).
wiec doprawdy nierozumiem po co taka skomplikowana
kobyla zostala stworzona.
To jest wersja lightweight większej afery. ;)
A serio to daje to namiastkę obiektowej bazy danych; ze wszystkimi
plusami obiektów. Pozwala w jednym miejscu trzymać wiele różnych
technicznie informacji, ale dotyczących tego samego podmiotu. Niestety
jest to tylko składowisko obiektów, a nie baza danych z wszelkimi
funkcjami operującymi na nich. W dodatku ułożenie w postaci pojedynczego
drzewa katalogowego jest b. biedne, bo rzadko jest to wystarczające
odwzorowanie rzeczywistych relacji.
Pomimo tych minusów jednak fakt, iż w jednym miejscu (obiekcie) mogę mieć
ustawienia konta shellowego, maila z kompletem aliasów, ustawień AV/AS
(oczywiście poczta w pełni wirtualna, bo to inna maszyna i procmailowi
śmierć), konta ftp (full virtual) i diabli wiedzą ile jeszcze jest
nieocenionym plusem. W dodatku do wszystkiego mam jedno hasło.
[Filtry i nastawienie raczej na pracę RO dają prędkość, ACLe dają widoki
ograniczające do niezbędnych atrybutów dla konkretnego serwisu, itd, itd]
Książka adresowa jest jednym z wieeelu, choć najbardziej widocznym
zastosowaniem. Zapewne poszczególne aplikacje klienckie mają różne
cienie i blaski, własne pola, różne interpretacje tych samych pól itp
są problemami, które trzeba poznać, przewalczyć lub zaakceptować.
Trudno, miał być wspólny standard, wyszło jak zwykle - "najlepiej jak
każdy ma swój".
Dzieki. Troche mnie podniosles na duchu. ;P

Loading...